Czas czytania: 4 minut
Zaledwie 3,5 godziny w samolocie i możemy się przenieść w krainę szmaragdowego morza, tysięcy palm, zabytkowych zamków, malowniczych zaułków, a także szalonych imprez do samego rana. Brzmi jak bajka? – Nie, to prowincja Alicante, okolice najważniejszego ośrodka miejskiego na Wybrzeżu Costa Blanca. Samo miasto to potężna dawka atrakcji i miejsca godnych zwiedzania. Ale Alicante stanowi też doskonałą bazę wypadową. Dlatego po odwiedzeniu wszystkich lub prawie wszystkich atrakcji tego miasta warto zatrzymać się na dłużej i zaplanować nieco szersze zwiedzanie prowincji Alicante. Po okolicach można przemieszczać się wynajętym autem lub korzystać z doskonale rozwiniętej komunikacji publicznej. Jest to region wyjątkowo przyjazny turystom i z uzyskaniem informacji, ani z ewentualnymi rezerwacjami w prowincji Alicante nie będzie żadnych problemów.
Lista atrakcji jest wyjątkowo długa, trudno ująć ją w całości w naszym zwięzłym artykule na blogu. Możemy jednak zagwarantować, że każdy znajdzie coś dla siebie. Usatysfakcjonowani poczują się miłośnicy zwiedzania zabytków, osoby aktywnie uprawiające sporty, zwolennicy klubowych, całonocnych zabaw jak i koneserzy kameralnych miejsc, gdzie w spokoju można delektować się lokalną kuchnią i wybornym winem.
Do tego miasta można dojechać z Alicante w niespełna godzinę. Nowoczesna, miejscami futurystyczna zabudowa fantastycznie kontrastuje z zielenią palm i niepowtarzalną w tym miejscu barwą Morza Śródziemnego. O bogatej historii miasta świadczą stanowiska archeologiczne i typowa, hiszpańska starówka z brukowanymi, ciasnymi uliczkami pełnymi przytulnych kafejek i tapas barów. To także prawdziwy raj plażowiczów. Plaża Levante, plaża Poniente, Cala Mas Pas, Cala Almadrava, Cala Tio Ximo to najbardziej znane miejsca. Playa Elevante i Playa Poniente są dość zatłoczone, pełne leżaków i wodnych atrakcji. Spokojniej jest na Cala Mas Pas i na Cala Almadrava. Na tę ostatnią warto zabrać swój prowiant, ponieważ nie ma tutaj restauracji przy samej plaży. Na plażach Benidorm są nieograniczone możliwości uprawiania sportów wodnych: pływanie, nurkowanie, snorkeling, windsurfing, kitesurfing. Znajdują się tutaj liczne wypożyczalnie sprzętu, aktywnie działają instruktorzy i szkoły sportów wodnych. Dla nurkujących szczególnie warto polecić wyspę Benidorm (o tej samej nazwie co miasto) oddaloną kilka mil morskich od wybrzeża. Kursuje na nią prom, a na miejscu bez trudu można zorganizować sobie nurkowanie w wyjątkowo atrakcyjnych, obfitujących w morską florę i faunę miejscach.
Wokół Benidorm znajduje się także 80km doskonale oznaczonych tras rowerowych, tak, że auto spokojnie można zostawić na parkingu.
To taki “Disneyland” prowincji Alicante. Położony około 6km od centrum Benidorm oferują masę atrakcji dla gości w każdym wieku. Oprócz typowych przejażdżek rollercoasterem i podobnymi urządzeniami jest spływ typu rafting, można tutaj obejrzeć pokaz flamenco, przenieść się do starożytnego Egiptu, wziąć udział w szkoleniu legionistów rzymskich lub gladiatorów i tak dalej… Właściwie 1 dzień nie wystarczy, żeby nacieszyć się wszystkimi atrakcjami Terra Mitica. Warto dodać, że nie ma tam takich kolejek jak w Disneylandach, cena za całodzienne wejście również jest znacznie niższa.
Przemieszczając się z Benidorm jeszcze 50km na północ dojedziemy do Denia. To miasteczko portowe funkcjonujące nieprzerwanie już od czasów starożytnego Rzymu. Port, a także port rybacki to bardzo chętnie odwiedzane przez turystów miejsca. W Denia naprawdę jest co zwiedzać – Muzeum Archeologiczne, które powstało na terenie dawnego zamku Maurów, XVIII-wieczny kościół Asunción z renesansowymi i barokowymi retabulami oraz ratusz, na którego fasadzie zobaczyć można dwie tablice pamiątkowe ze starożytnej świątyni Diany. Centralnym punktem miasta jest okazały deptak – aleja Marqués de Campo, pełny sklepów z pamiątkami, butików z modną odzieżą, winiarni i restauracji. Denia imponuje również prawie 20-kilometrową linią brzegową z pięknymi plażami oferującymi uprawianie sportów wodnych. Fotograficy mogą tu zrobić fantastyczne zdjęcia zamku na klifie, latarni morskiej i wschodów słońca.
To miasteczko Elcha, położone 25km na południowy zachów od Alicante. To największe w Europie skupisko palm – Palmeral de Elche. Rośnie tutaj 500 000, słownie pół miliona palm! Palmy dają nieco chłodu i podwyższają wilgotnoś powietrza, dzięki czemu spacery w upalne dni są tutaj wyjątkowo przyjemne. Ciekawostką jest La Palmera Imperial – palma posadzona dla uczczenia wizyty cesarzowej Austro-Węgier Elżbiety Bawarskiej, znanej jako Sissi, która odwiedziła ogród w 1894 roku. Potężne drzewo posiada 8 pędów o wysokości 17 metrów i waży około 8 ton. Oprócz niezwykłej palmy w tutejszym ogrodzie botanicznym można podziwiać niezwykłe kaktusy z całego świata i inne rośliny egzotyczne. Co można zobaczyć jeszcze w Elcha? – Kolejny rekord świata, wpisany do księgi Guinessa – największy mural, liczący 1200m długości wymalowany w 1991 roku przez grupę międzynarodowych artystów w ramach niezwykłego Proyecto Vibora (projekt Żmija).
Villajoyosa – rybackie miasteczko do którego z Alicante można dojechać w 50 minut tramwajem. Pomimo obecności licznych turystów uliczki sprawiają wrażenie miejsca, gdzie zatrzymał się czas. Toczy się tutaj spokojne lecz gwarne życie, nad głowami powiewa rozwieszone pranie, a kolorowe kamieniczki stanowią wdzięczny obiekt do zdjęć. Jednak największą atrakcją jest nadmorski deptak Las Casas de Colores wzdłuż którego stoją stylowe domki we wszystkich kolorach tęczy. Dziś cieszą oko i obiektyw turystów, dawniej były znakiem ułatwiającym szybkie odnalezienie rodzinnego domostwa powracającym z dalekich rejsów żeglarzom. Jest tu wiele doskonałych knajpek, gdzie można spróbować świeżo złowionych ryb i owoców morza, a także niezliczonych tapas. Miejscowość Villajoyosa ma również swoją specyficzną ciekawostkę – to fabryka i muzeum czekolady. Kiedy hiszpańskie statki handlowe zaczęły przywozić do Europy ziarna kakaowca w XIX wieku powstała tu duża manufaktura czekolady. Produkcja trwa do dziś, fabrykę można zwiedzać, a dodatkową atrakcją jest degustacja różnych gatunków pysznej czekolady. Ponieważ cały czas znajdujemy się w prowincji Alicante tylko formalnością będzie informacja, że w Villajoyosa można również wypocząć na pięknej, szerokiej plaży.
Aqualandia to najstarszy park wodny Hiszpanii. Na odwiedzających czeka ponad kilometr różnych zjeżdżalni, rzeki z wartkim nurtem, liczne baseny i miejsca do opalania. Co warto zobaczyć w najbliższym sąsiedztwie? Z tego samego parkingu wejdziemy do Mundomar, czyli świata morza. To wodny ogród zoologiczny, gdzie znajduje się około 80 gatunków zwierząt morskich. Można tu spotkać nawet lwy morskie, ogromne morskie żółwie, podziwiać show z delfinami – atrakcji nie brakuje. Jeżeli przeczytaliście ten artykuł na naszym blogu możecie wnieść reklamacje, że nie wszystkie atrakcje prowincji Alicante zostały tu opisane. I całkiem słusznie – starczyłoby ich na całkiem spory przewodnik turystyczny, a nie tylko na krótki tekst. Prowincja Alicante i całe Costa Blanca to jedna z najpiękniejszych lokalizacji w Europie, a może i na całym świecie. Sezon praktycznie trwa tu przez cały rok – wszystko zależy od naszych upodobań. A co zwiedzać, co zobaczyć, czego nie można pominąć – za każdym kolejnym pobytem pojawią się nowe pomysły.
Sprawdź nasze nieruchomości na sprzedaż w Hiszpanii dowiedz się więcej jak inwestować w nieruchomości w Hiszpanii.